Marek Kondrat zadebiutował jako aktor już w 1961 roku, a więc zaledwie jako jedenastoletni chłopiec! Pojawił się on wtedy w produkcji Historia żółtej ciżemki, uwagę publiczności i krytyków zwrócił czternaście lat później rolą w w Zaklętych rewirach, która zapewniła mu Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego za najlepszy debiut. Kolejne lata, to kolejne wspaniałe role w takich produkcjach, jak Człowiek z żelaza, C.K. Dezerterzy, W labiryncie, Psy, Pułkownik Kwiatkowski, Nocne graffiti, Killer czy Złoto dezerterów. Wielu fanów polskiej kinematografii natychmiast skojarzy Marka Kondrata z rolą w kultowym już Dniu Świra. Warto przypomnieć sobie jednak, że zaledwie rok wcześniej pojawił się on w innej, równie słynnej już produkcji.
"Pieniądze to nie wszystko" - sprawdź się w quizie
Na samym początku stycznia 2001 roku do polskich kin trafiła nowa produkcja, w reżyserii Juliusza Machulskiego. Mowa o filmie Pieniądze to nie wszystko, scenariusz do którego napisał Jarosław Sokół, a główną rolę biznesmena z branży winiarskiej, Tomasza Adamczyka, odegrał właśnie Kondrat. Komedia w brawurowy sposób komentowała sytuację z czasów polskiej transformacji, szczególnie skutki procesu likwidacji PGR-ów. Jak dobrze pamiętasz ten film?