Historia Radiohead sięga roku 1985, kiedy to Thom Yorke, Colin Greenwood, Ed O'Brien, Philip Selway i Jonny Greenwood, koledzy z jednej szkoły, założyli wspólny zespół. Kapela początkowo działała pod nazwą On a Friday, jako odniesienie do dnia, kiedy odbywali wspólne próby. Grupa pierwszy swój koncert zagrała w 1987 roku na Oxfordzie. Na następne na kilka lat grupa nieco zwolniła, a jej członkowie skupili się na nauce. W 1991 roku formacja zagrała dopiero swój ósmy koncert w karierze, to jednak wystarczyło, by wzbudzić zainteresowanie przedstawicieli wytwórni. Jeszcze w tym samym roku chłopakom udało się podpisać kontrakt na sześć płyt z EMI. To właśnie na jej prośbę formacja zmieniła nazwę na Radiohead (odniesienie do utworu grupy Talking Heads). W maju 1992 roku ukazała się debiutancka EP-ka zespołu. Drill średnio radził sobie na listach przebojów, dlatego wytwórnia zdecydowała, że wyśle Radiohead na podbój amerykańskiego rynku. Pomóc w tym miał pełnoprawny, debiutancki album.
"Pablo Honey" - nagrywanie, wydanie i przyjęcie płyty
Na szczęście mniej więcej w tym samym czasie, swojego miejsca na brytyjskiej ziemi poszukiwali amerykańscy producenci Paul Kolderie i Sean Slade. Panowie nawiązali współpracę z EMI i zdecydowali się wyprodukować debiut świeżej na rynku grupy. A ta okazała się być naprawdę niedoświadczona, nie radziła sobie z nagraniami, szło jej to opornie, utwory były niedopracowane, wprost określane przez producentów jako... słabe. Przełomem okazał się być dopiero numer, zatytułowany Creep. Wytwórnia dosłownie oszalała, wiedziała, że ma do czynienia z obiecującymi muzykami, którzy muszą się co prawda jeszcze sporo nauczyć, ale ewidentnie mają potencjał. To uruchomiło lawinę - płyta została skończona w ciągu trzech tygodni, choć nadal nie było to łatwe.
We wrześniu 1992 Creep wydany został jako debiutancki singiel grupy, zapowiadający ich pierwszą płytę. Numer... przeszedł w Wielkiej Brytanii bez echa, tak samo, jak kolejne utwory. Album Pablo Honey ukazał się 22 lutego 1993 roku i także średnio poradził sobie pod względem komercyjnym. Brzmieniowo zawierający elementy grunge'u, rocka alternatywnego, post-grunge'u, rocka progresywnego i popu krążek został dość dobrze oceniony przez krytyków, jednak bez większych fajerwerków. Ratunek nadszedł z nieoczekiwanej strony.
"Creep" jako przepis na sukces
Pierwszy singiel z płyty stał się wielkim przebojem w... Izraelu, gdzie rozpopularyzował go DJ radiowy Yoav Kutner. Grupa została zaproszona, by zagrać koncert w Tel Awiwie, w tym samym czasie numer zaczął zdobyć popularność w Stanach Zjednoczonych, gdzie brzmienie grupy zaczęło być porównywalne do Nirvany. Na fali sukcesu wytwórnia ponownie wydała numer na terenie Wielkiej Brytanii we wrześniu 1993 roku, dzięki czemu dotarł on do 7. miejsca tamtejszej listy przebojów. Sława nie do końca przypadła zespołowi do gustu - niesławne występy w telewizji i na żywo, choroba Thoma, niechęć do akcji promocyjnych. Wielu nie dawało Radiohead szans na przetrwanie na rynku. Nikt wtedy nie spodziewał się, że grupa ta stanie się z czasem jedną z najważniejszych w historii.
Ciekawostki o "Pablo Honey" Radiohead
Jakie ciekawostki kryją się za debiutanckim albumem Radiohead? Sprawdź naszą galerię na samej górze artykułu!