Kelly Osbourne ujawniła tożsamość anonimowego muzyka Slipknot?
Kelly Osborune, córka Ozzy'ego Osbourne'a i partnerka Sida Wilsona z formacji Slipknot, opublikowała ostatnio relację na Instagramie, która wywołała spore poruszenie. Na zdjęciu widzimy wokalistę Coreya Taylora, który pokazuje maskę Sidneyowi, czyli dwuletniemu synowi Kelly i Sida.
Na drugim planie uchwycony został także mężczyzna stojący w kombinezonie zespołu. Choć jego twarz jest częściowo umazana czarną farbą, to nie jest to żaden z członków Slipknot, których tożsamości są powszechnie znane.
Z tego więc wynika, że to najprawdopodobniej tajemniczy muzyk, który w 2023 roku zastąpił Craiga Jonesa, odpowiadający za sample oraz klawisze.
Początkowo spekulowano, że to Zac Baird, który w przeszłości współpracował chociażby z zespołem Korn. W ubiegłym roku jeden z muzyków Slipknota opublikował zdjęcie z garderoby. Przy ubiorach scenicznych wisiały plakietki z imionami, na jednej z nich było napisane właśnie Zac. Post szybko został skasowany. Zespół jednak nie potwierdził tych rewelacji.
W kwietniu tego roku na stronie internetowej grupy pojawiło się ukryte wideo, a ktoś postanowił sprawdzić jego kod źródłowy. Widniały w nim imiona wszystkich członków Slipknota. Pojawiło się też tam tajemnicze imię "Jeff".
Fani odebrali to jako znak, że tajemniczym muzykiem jest Jeff Karnowski, który współpracował z Shawnem Crahanem w grupie Dirty Little Rabbits. Zdjęcie opublikowane przez Kelly Osbourne tylko podsyciło wszelkie spekulacje w tym temacie.
Jeśli te pogłoski zostałyby w końcu oficjalnie potwierdzone, to Karnowski byłby kolejnym członkiem formacji Slipknot z przeszłością w Dirty Little Rabbits. W 2021 roku do grupy na stałe dołączył Michael Pfaff, który gra na perkusji (zastąpił on w składzie Chrisa Fehna).
Slipknot ruszył w trasę z okazji 25-lecia debiutu
Na początku sierpnia tego roku, w Stanach Zjednoczonych, wystartowała trasa Here Comes the Pain, która została zorganizowana specjalnie w celu świętowania 25-lecia debiutanckiego albumu grupy.
Muzycy zespołu zaprezentowali nowe maski ewidentnie nawiązujące do tych pierwszych, ponownie także założyli na siebie słynne czerwone kombinezony. Z kolei setlista składa się wyłącznie z utworów z krążka Slipknot z 1999.
W grudniu trasa zawita także na Stary Kontynent. Slipknot zagra dokładnie 12 koncertów (na rozpisce, niestety, zabrakło Polski). Wiadomo także, że zespół powróci do Europy w 2025 na festiwale. Potwierdzono ich na Rock am Ring, Rock im Park oraz Novarock.