Zdaje się, że dziś naprawdę ciężko o osobę, której zupełnie nic nie powiedziałaby nazwa Fleetwood Mac. Formacja powstała w Londynie w 1967 roku z inicjatywy Petera Greena, do którego z czasem dołączyli m.in. perkusista Mick Fleetwood i basista John McVie. Formacja zadebiutowała rok później albumem, najlepiej znanym pod tytułem Peter Green's Fleetwood Mac, założyciel odszedł jednak ze składu w 1970 roku. W kolejnych latach kształt grupy mocno się zmieniał, kluczowym faktem dla niej było z pewnością dołączenie multinstrumentalistki i wokalistki Christine McVie w 1970 roku, a kolejno wokalistki i autorki tekstów Stevie Nicks i gitarzysty Lindseya Buckinghama, co nastąpiło cztery lata później.
To właśnie ten pięcioosobowy skład Fleetwood Mac zdobył największe uznanie i rozpoznawalność na rynku. Ogromna w tym zasługa płyty Rumours z 1977 roku, która otrzymała statuetkę za 'Album Roku' na rozdaniu nagród Grammy w kolejnym roku. Łączące w sobie brzmienie popowo-rockowowo-folkowe wydawnictwo ze szczerymi tekstami i łączonymi wokalami Stevie, Lindseya i Christine osiągnęło ogromny sukces i dziś uchodzi za jeden z najważniejszych albumów wszech czasów. Płytami wydawanymi w kolejnych latach, m.in. Tusk oraz Tango in the Night grupa umocniła swoją pozycję na rynku, z którego jednak z czasem zaczęła stopniowo znikać przez przerwy w działalności i zmiany w składzie. Obecnie stan zespołu jest dość niejasny - Nicks i Fleetwood w różnych momentach i niezależnie od siebie stwierdzili, że w obliczu śmierci Christine, Fleetwood Mac nie ma przyszłości - żadne oficjalne oświadczenie ze strony wszystkich obecnych członków formacji nie zostało jednak wydane.
Trwają prace nad oficjalnym dokumentem o Fleetwood Mac
Pomimo faktu, że obecnie coraz częściej mówi się o końcu grupy, jej fanów i fanki czeka spora gratka. Jak informuje "Deadline", trwają prace nad oficjalnym, pierwszym w historii Fleetwood Mac autoryzowanym przez jej członków dokumentem! Ten powstaje z inicjatywy Apple, a na jego reżysera wyznaczony został Frank Marshall.
Produkcja, której data premiery nie jest jeszcze znana, opowie całą, niemal 50-letnią historię kariery zespołu, w tym oczywiście przybliży kulisy powstania słynnego Rumours. Co najważniejsze, opowiadać będą sami zainteresowani! Na tym etapie wiadomo już, że w filmie pojawią się nowe wywiady ze Stevie Nicks, Mickiem Fleetwoodem, Johnem McVie i oczywiście Lindseyem Buckinghamem, twórcy wykorzystają także archiwalne nagrania i rozmowy ze zmarłą w 2022 roku Christine McVie. Widzowie zobaczą w niezatytułowanym jeszcze dokumencie również wiele innych, wcześniej nieznanych materiałów - w tym nagrania występów i dawnych wywiadów.
Fascynuje mnie, jak wydarzyła się ta niesamowita historia ogromnych osiągnięć muzycznych. Fleetwood Mac jakimś cudem udało się połączyć ich często chaotyczne i niemal operacyjne życie osobiste we własną opowieść rozgrywaną w czasie rzeczywistym, która następnie stała się legendą. To będzie film o muzyce i ludziach, którzy ją tworzyli - komentuje reżyser nadchodzącej produkcji.