Black Sabbath

Black Sabbath

Czy istnieje artysta, który nigdy nie odniósł porażki? Śmiemy w to szczerze wątpić. Oczywiście można zawsze się bronić, że nie został zrozumiany i tak dalej. Jednak w tych przypadkach po prostu nie ma czego bronić. Jest źle i koniec. Poznajcie porażki wielkich artystów rocka. Polecamy Wam ich posłuchać, bo może się okazać, że macie inne zdanie i znajdziecie w nich coś dla siebie?

Źródło: Splash News
Rozwiń
Rozwiń

Van Halen – Van Halen III

Po odejściu ze składu Sammy'ego Hagara zastąpił go Gary Cherone. Wokalista bardzo utalentowany, jednak dla fanów i krytyków nie pasował do grupy. Do tego zbyt popowe i obłe kompozycje sprawiły, że płyta nie zyskała uznania.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

R.E.M. - Around The Sun

Kolejne odejście, które przyczyniło się do porażki płyty. Tym razem to Bill Berry, a bez niego grupa zabrzmiała według fanów i krytyki zbyt komercyjnie, jakby zrobili album tylko dla zachowania ciągłości grupy.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Metallica – St. Anger

Tego albumu nie da się obronić. Brzmi koszmarnie, kawałki są nudne i przydługie. To raczej terapeutyczny zapis stanu ducha artystów, a ten był wtedy naprawdę zły. Dopiero obejrzenie dokumentu „Some Kind of Monster” pozwala go zrozumieć, ale docenić? Chyba jedynie jego plastyczną stronę, która jest naprawdę świetna.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Genesis - Calling All Stations

Bez Phila Collinsa, choć z dobrym Ray’em Wilsonem. Są przeboje jak „Congo” oraz „Not about us”, ale brakuje charakteru – ani to progresywne, ani popowe, ani rockowe, nijakie.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Kiss - Music From 'The Elder’

Muzyczny eksperyment zespołu, do którego eksperymentów nikt nigdy nie chciał. Współpracując z legendarnym producentem Bobem Ezrinem, który asystował przy porodzie „The Wall” Pink Floyd, chcieli także mieć swój wielki koncept album. Film „The Elder” nigdy nie powstał, a cały album nie został doceniony tak przez fanów jak i krytykę.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Black Sabbath – Forbidden

Ten album ma swoje zalety, choćby Tony’ego Martina na wokalu, jednak poza tym materiał jest nijaki, eksperymenty z zaproszeniem rapera Ice-T i ekipy Body Count (świetnej, ale w innym klimacie) po prostu nie zadziałały.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

John Lennon and Yoko Ono - Unfinished Music No. 1: Two Virgins

Album, który otwiera solową karierę Johna Lennona. Eksperymenty muzyczne, zapętlone partie fortepianu, melorecytacje i wokalizy Yoko Ono. Materiał powstał ponoć w jedną noc podczas wakacji w Grecji. Okładkę ostro ocenzurowano, bo oboje wystąpili na niej nago. Gdyby wybrać coś, czego da się słuchać z tej płyty, zapewne byłoby to równie niewiele jak dopuszczony fragment okładki.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Helloween – Chameleon

Ostatni album z Michaelem Kiske, gdzie grupa ostro skręciła w stronę lekkiego rocka z kabaretowymi tekstami. Niestety eksperyment się nie udał i poza „Step out of hell” dla borykającego się z uzależnieniem narkotykowym i schizofrenią perkusisty nie ma tu zbyt wiele ciekawych dźwięków.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Judas Priest – Demolition

Czasy bez Roba Halfroda nie były dla Judas Priest dobre. Nie chodzi o to, że Tim „Ripper” Owens jest złym wokalistą, przeciwnie – jest świetny. Problem w tym, że zarówno na „Jugulator” jak i „Demolition” grupa stara się dogonić modne wtedy brzmienia zespołów takich jak choćby Machine Head. Traci własną tożsamość, a nowej nie zyskuje.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Megadeth – Risk

Dave Mustaine od czasu „Youthanasia” skręcił w stronę mainstreamu. Wtedy wyszło dobrze, kolejny album „Cryptic Writings” także miał swój urok i zostało po nim kilka świetnych numerów. Niestety formuła lekkiego Megadethu zdążyła się wyczerpać i dobitnie to pokazuje „Risk”. Album wydaje się być pozbawiony gniewu Dave’a, za co pokochali go fani, nie ma tu ciekawych riffów ani świetnych solówek, kły i pazury są stępione, a w zamian dostajemy… właściwie nic. Mógłby się jeszcze obronić „Crush ’em”, który obiektywnie jest fajnym kawałkiem, jednak gdyby był nagrany pod innym szyldem. To nie jest Megadeth. To wyrób megadethopodobny.

Rozwiń
foto:
Powrót
Black Sabbath
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email