Wojna w Syrii trwa 11 lat. Dla serwisów informacyjnych i większości opinii publicznej w naszej szerokości geograficznej to sprawa, która zdążyła zupełnie spowszednieć. Ot gdzieś, daleko jest jakiś konflikt. Podobnie jak trwająca od 2015 wojna w Jemenie i wielu innych krajach. Tymczasem piekło w tych miejscach świata się nie kończy, a jednak w najgorszych jego czeluściach pojawia się iskra ludzkiej dobroci. Oto jej przykład.
Te zdjęcia zrobiono w styczniu 2023 roku w mieście Idlib. Podobnie jak wiele innych miejscowości, wielokrotnie przechodziło z rąk do rąk, a za każdym razem kosztowało to życie wielu mieszkańców i ogromne zniszczenia. Nie każdy zdążył uciec, niektórzy nie mieli dokąd. Starsza kobieta z fotografii to Ibtissem Seyyid. Trafiła do miasta wygnana z domu przez wojsko Bashara El Assada. Mieszka w Idlib wraz ze swoim niepełnosprawnym synem. Mimo skrajnej biedy i dramatycznej sytuacji zdrowotnej pomaga jemu oraz około dziesiątce okolicznych bezdomnych kotów.
Stare przysłowie mówi, że zwierzę wyciąga z człowieka człowieczeństwo, jednak tutaj można by nim obdzielić wiele osób. Trzymając kciuki i wszystkie inne palce za lepszy los dla Ibtissem Seyyid, jej syna i kotów, zachęcamy Was gorąco do wspierania akcji charytatywnych, które pomagają osobom w dotkniętych konfliktami regionach. Misje w Syrii pełnią między innymi: Polska Akcja Humanitarna, Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej, Caritas, Unicef oraz szereg innych.