The Rolling Stones - 5 ciekawostek o albumie "Exile on Main St." | Jak dziś rockuje? - EskaROCK.pl
Okładka

Okładka

Głównym założeniem Micka Jaggera było, by okładka nowego albumu oddawała ideę "grupy uciekinierów, której jedyną bronią przeciwko światu jest blues" i który mimo niepewności pozostaje pełen pozytywnych emocji. Do realizacji pomysłu zaangażowani zostali fotografowie John Van Hamersveld, Norman Seeff i Robert Frank. Zorganizowano sesję zdjęciową w posiadłości w Bel Air, kolejno Jagger i Frank udali się na Main Street, gdzie kontynuowano zdjęcia, a tło było ku temu idealne: okoliczny teatr porno, lombard czy pralnia. Mimo tego wszystkiego ostatecznie zdecydowano się wybrać na okładkę już istniejące zdjęcie Franka z jego książki The Americans z 1958 roku, czyli kolaż "Tattoo Parlor", przedstawiający fotografie tzw. "freaks" - osób, których, najczęściej cielesność, różniła się od tej typowej dla "normalsa", a które oglądać można było na tzw. "freak shows".

Autor: Materiały prasowe, Materiały prasowe
Rozwiń
Rozwiń

Jedyny taki

Utwór Ventilator Blues pozostaje jedynym w całym katalogu Stonesów, którego autorstwo przypisywane jest trio Mick Jagger-Keith Richards-Mick Taylor. Gitarzysta zawsze twierdził jednak, że był współtwórcą wielu innych kompozycji grupy.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

The Rolling Stones i... naziści?!

Większość nagrań miała miejsce w dzierżawionej przez Richarda posiadłości Nellcôte, położonej na Lazurowym Wybrzeżu na południu Francji. To sam Keith spopularyzował plotkę, jakoby willa była zamieszkiwana w czasach II Wojny Światowej przez nazistów, a swastykami były ozdobione nawet podłogowe otwory wentylacyjne w piwnicy. Dziś wiadomo jednak, że jego słowa nie miały nic wspólnego z prawdą. Posiadłość powstała w czasach tzw. "Belle Epoque", kiedy to swastyka była często wykorzystywanym elementem ozdobnym, pozbawionym wtedy jeszcze swojego makabrycznego znaczenia. Historycy wskazują również, że Niemcy okupowali tereny Francji za krótko, by móc urządzić w Nellcôte siedzibę gestapo.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Solo?

Wydany jako drugi oficjalny singiel z płyty, otwierający jej trzecią stronę Happy to utwór tak naprawdę napisany wyłącznie przez Keitha, choć podpisano go, zgodnie z tradycją "Richards-Jagger". W momencie, gdy ten zdecydował się ją nagrać, żadnego z muzyków Stonesów nie było w pobliżu, a gitarzysta skorzystał z pomocy perkusisty Jimmy'ego Millera, saksofonisty Bobby'ego Keysa, samemu śpiewając i grając na basie oraz gitarze.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Głos polityczny

Wymowa utworu Sweet Black Angel nie jest przypadkowa. Jagger napisał ją, zainspirowany plakatem, przedstawiającym Angelę Davis - amerykańską aktywistkę, feministkę i działaczkę polityczną, która w czasie nagrań płyty przebywała w areszcie, oskarżona o morderstwo, gdyż należąca do niej broń została użyta w zamachu, w którym zginęły cztery osoby (Davis została uniewinniona w 1972 roku).

Rozwiń
foto:
Powrót
The Rolling Stones - 5 ciekawostek o albumie Exile on Main St.
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email