Kiedy Guillermo del Toro tworzył swój serial pod tytułem "Gabinet osobliwości" każdą opowieść rozpoczynał od przedmiotu. Mały obiekt, szczegół, podobnie jak u Marcela Prousta potrafi być wehikułem, który zabiera nas do zupełnie innego świata. Dwieście takich pamiątek udało się zgromadzić na wyjątkowej wystawie w szwedzkim Linköping.
Wystawa "Titanic: The Artifact Exhibition" pozwala zajrzeć dosłownie do środka statku i przenieść się do czasów sprzed wieku, gdy rozpoczynał się najsłynniejszy rejs transkontynentalny. Dla Szwecji jest to szczególnie ważna tragedia ze względu na 111 pasażerów liniowca, które pochodziły właśnie z tego kraju.