Oto ranking albumów Guns N' Roses - EskaROCK.pl
Sprawdź w galerii >>>

Sprawdź w galerii >>>

Autor: Rex Features/East News
Rozwiń

6. "The Spaghetti Incident?" (1993)

Zestawienie zaczynamy od wspomnianego albumu z coverami, który ukazał się w momencie, kiedy w zespole naprawdę działo się bardzo źle. Pomysłów na nowe utwory nie było, więc muzycy postanowili oddać hołd swoim idolom. Na The Spaghetti Incident? można znaleźć udane wersje klasyków z lat 70. czy 80., ale ogólnie to album bez którego dyskografia Guns N' Roses spokojnie mogłaby się obejść. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

5. "Chinese Democracy" (2008)

Przy okazji Chinese Democracy wystarczyłoby napisać, że Axl Rose pracował nad nim... ponad dekadę. Skład się zmieniał, mody w muzyce również, dlatego też największą bolączką tego albumu jest jego dość nierówny poziom i aż za mocna eklektyczność. Niestety, brakuje na nim dawnej magii. Jest za to sporo eksperymentów, które zdecydowanie nie przekonują. Nawet po latach... 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

4. "GN'R Lies" (1988)

Wytwórnia, po wybuchu popularności debiutanckiego albumu, chciała kuć żelazo póki gorące. Nakłoniła muzyków, aby wypuścili coś nowego w świat. Na albumie o dość ironicznym tytule G N' R Lies znalazł się z jednej strony materiał znany z limitowanej EP-ki Live ?!*@ Like a Suicide (1986), a z drugiej: premierowe rzeczy opakowane w dość spokojnym "anturażu". Największe wrażenie zrobiła "gwizdana" kompozycja Patience. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

3. "Use Your Illusion I" (1991)

W 1991 grupa była na samym szczycie, więc mogła sobie pozwolić na wszystko. Dlatego też jednego dnia wypuściła dwa albumy. Na obu znalazły się zarówno kompozycje wybitne, jak i pewne "wypełniacze". Teoretycznie obie części Use Your Illusion moglibyśmy ustawić na tej samej pozycji, ale byłoby to pójście na łatwiznę. Ciut niżej klasyfikujemy część pierwszą, choć to właśnie na niej odnajdziemy m.in. November Rain, opus magnum Rose'a. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

2. "Use Your Illusion II" (1991)

Czemu druga część Use Your Illusion jest wyżej? Odpowiedź jest banalnie prosta: mniej "zapychaczy". "Dwójka" jest bardziej zwarta i wydaje się być bardziej przemyślana. Choć trzeba zgodzić się z byłym menedżerem Gunsów, Alanem Nivenem, że lepszym wyjściem byłoby wypuszczenie jednego albumu z najlepszymi utworam. Na UYI II wyróżniają się na pewno m.in. You Could Be Mine, Civil War czy Estranged. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

1. "Appetite for Destruction" (1987)

Jeśli chodzi o pierwsze miejsce to... nie ma żadnych wątpliwości. Appetite for Destruction to bez dwóch zdań jeden z najlepszych debiutów w historii muzyki rockowej. To krążek surowy, brudny, pełen wściekłości i niepohamowanej energii. Zawierający utwory, które przeszły do historii. Welcome to the Jungle, Paradise City, Sweet Child O’ Mine – tych numerów Gunsom zazdroszczą wszyscy. Appetite... to płyta, która zachwycała, zachwyca i będzie zachwycała słuchaczy w przyszłości. 

Rozwiń
foto:
Powrót
Sprawdź w galerii >>>
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email