Czasem mówimy "żegnaj", a czasem "do zobaczenia"! Ta piosenka nadaje się idealnie, jeśli wierzymy, że śmierć to tylko przejście i celebracja tego, co zostało za zmarłym. Przecież się jeszcze spotkamy!

Ach, legendarny Latający Cyrk Monty Pythona i ich "Żywot Braina". Gdy odszedł jeden z komików grupy, Graham Chapman, na jego pogrzebie także zaśpiewano tę pieśń. 

Pełen emocji numer, w którym Rysiek zawarł swoje emocje związane z uzależnieniem i daremnymi próbami jego pokonania. 

Niezależnie od tego, czy śpiewał ją Prince, Sinead O'Connor czy Chris Cornell - zawsze uderza prosto w serce!

Amerykański klasyk country/gospel, o tym, że żaden grób nie jest w stanie na dłużej zatrzymać ludzkiej duszy. Wspaniały w wersjach między innymi Toma Jonesa i Johnny'ego Casha.  

Pieśń zrozpaczonego ojca, który wierzy, że spotka się w niebie z dzieckiem. Wyciskacz łez, ale przecież z przesłaniem pełnym nadziei. 

Jest tutaj wszystko: tęsknota, smutek, ale też i pewna piękna pompatyczność. Idealne do towarzyszenia konduktowi, od delikatnego solo po liryczną zwrotkę aż po mocny finał! 

Ponadczasowa piosenka o rozdarciu emocjonalnym. Co tak naprawdę ma znaczenie na końcu? 

Jak zachować się w obliczu utraty wiary, miłości lub sensu? Trudno powiedzieć, najlepiej pozwolić uczuciom popłynąć z muzyką.

A na koniec pogrzeb po irlandzku! Dropkick Murphys nie uznają łez i smutku, żegnają bliskich tańcem, zabawą i toastem!