Po świetnym debiucie, który odniósł ogromny sukces komercyjny, panowie z Linkin Park poszli za ciosem. I wcale nie spuścili z tonu. Nie kombinowali mocno, choć na pewno słychać, że na "Meteorze" muzycy rozwinęli się pod kątem kompozytorskim. Dostarczyli kolejną porcją przebojów, w dobrym tego słowa znaczeniu ("Somewhere I Belong", "Faint", "Numb" itd.).