Najlepsze albumy w dyskografii AC/DC. Te płyty warto mieć na swojej półce! [TOP5] - EskaROCK.pl
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Sprawdź w galerii >>>

Sprawdź w galerii >>>

Autor: Michal Augustini, Shutterstock
Rozwiń

5. "Power Up" (2020)

Na sam początek doceńmy jeden z albumów AC/DC, który ukazał się w XXI wieku. Ostatni ich krążek, nagrany już bez Malcolma Younga, ale z wykorzystanymi pomysłami na utwory jego autorstwa, jest doskonałym dowodem na to, że – mimo upływu lat – w muzykach wciąż jest sporo, hardrockowej, energii, którą zarażają słuchaczy!

Rozwiń
foto:
Rozwiń

4. "The Razors Edge" (1990)

Po słabszych albumach w drugiej połowie lat osiemdziesiątych, w 1990 roku zespół wrócił z prawdziwą petardą. Na The Razors Edge znów słychać genialne kompozycje, które natychmiast zapadają w pamięć. Wymieńmy tylko te najważniejsze (i najpopularniejsze): Thunderstruck, Moneytalks czy Are You Ready. Przebój goni przebój... 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

3. "Let There Be Rock" (1977)

Angus Young uważa, że Let There Be Rock jest albumem, który zdefiniował zespół. Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. Wszystkie elementy udało się umieścić we właściwe miejsca. I tak oto powstało pierwsze arcydzieło w dorobku AC/DC. Muzycy zaprezentowali porywające, rockowe utwory, przy których... ciężko jest wysiedzieć w jednym miejscu. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

2. "Highway to Hell" (1979)

Za sprawą ostatniego albumu nagranego z Bonem Scottem na wokalu grupa zaczęła stawać się coraz popularniejsza w Stanach Zjednoczonych. To było konieczne, aby móc myśleć w przyszłości o wielkiej karierze. Dlatego też na Highway to Hell przekręcono wajchę w stronę z napisem "przebojowość". Utwór tytułowy, pod tym kątem, nie ma konkurencji! 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

1. "Back in Black" (1980)

W 1980 dalsza działalność AC/DC stanęła pod znakiem zapytania po śmierci Scotta, a kilka miesięcy później grupa, już z Brianem Johnsonem na pokładzie, wysmażyła krążek wybitny. Back in Black to jeden z najlepiej sprzedających się albumów w USA (27-krotna platyna). I nie ma co się dziwić. Sukces komercyjny szedł w parze z tym artystycznym. Bezbłędna to przecież płyta! 

Rozwiń
foto:
Powrót
Sprawdź w galerii >>>
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email