Led Zeppelin - 5 ciekawostek o albumie "Physical Graffiti"| Jak dziś rockuje? - EskaROCK.pl
Sprawdź w galerii >>>

Sprawdź w galerii >>>

Autor: mat. prasowe, Materiały prasowe
Rozwiń

Sprawa tytułu

Tytuł albumu Physical Graffiti (można go przetłumaczyć jako cielesne graffiti) wymyślił Jimmy Page. Gitarzysta uważał, że dobrze on będzie odzwierciedlał energię, która został włożona przez muzyków w nagranie tego podwójnego krążka. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Kaszel Bonhama

In My Time of Dying to najdłuższy utwór w dorobku Led Zeppelin (trwa ponad 11 minut). Pod koniec kompozycji słychać... kaszel Johna Bonhama. Później perkusista krzyknął natomiast: "To musi być ten, prawda?", mając na myśli, że to najlepsze ujęcie In My Time... To wszystko muzycy Led Zeppelin postanowili zostawić na płycie. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Dopisana matka

Kompozycja Boogie With Stu została oparta na Ooh My Head Richiego Valensa. Wśród autorów dopisano więc... Mrs. Valens. – Chcieliśmy pomóc matce Ritchiego Valensa, bo słyszeliśmy, że nigdy nie otrzymała żadnych tantiem za przeboje swojego zmarłego syna. A Robert oparł się trochę na tekście – powiedział Jimmy Page, cytowany w książce Kiedy giganci chodzili po Ziemi Micka Walla. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Usunięte piętro

Na okładce Physical Graffiti, autorstwa Petera Corristona oraz Mike'a Douda, widzimy kamienice, które mieszczą się przy St. Mark's Place w Nowym Jorku (a konkretnie pod numerami 96 i 98). Oryginalne zdjęcie musiało jednak przejść zmiany. Usunięto chociażby czwarte piętro, aby wpasować budynki w kształt okładki. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Atak wściekłych gęsi

Utwór Black Country Woman został nagrany w ogrodzie w Stargroves. Dlatego też na początku słychać dźwięk przelatującego samolotu. Nagrywanie tej kompozycji nie było więc czymś łatwym. Pewnego razu, kiedy Robert Plant chciał zaśpiewać całość, zaatakowało go... stado wściekłych gęsi.

Rozwiń
foto:
Powrót
Sprawdź w galerii >>>
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email