Tytuł albumu został ostatecznie wymyślony, gdy część prac nad albumem przeniosła się do Paryża, a pochodzi on od piosenki, którą Hutchence i Andrew napisali w Hongkongu. Postawiono na Kick z kilku powodów - po pierwsze, jeśli dobrze wsłuchasz się w teksty piosenek zauważysz, że słowo to pojawia się w kilku z nich, po drugie, ma ono cztery litery, tak, jak nazwa zespołu.

To Michael Hutchence i Andrew Farriss są autorami wszystkich jedenastu piosenek, jakie trafiły na album. Powszechnie uważa się, że to właśnie partnerstwo między tą dwójką, optymizm i twórcza chemia są odpowiedzialne za sukces krążka. Andrew pisał muzykę, Michael teksty i to okazało się być najlepszym połączeniem.

Demo do Need You Tonight powstało podczas pobytu w Hongkongu. Charakterystyczny gitarowy riff wymyślił Farriss, gdy czekał na taksówkę, która miała go zawieźć na lotnisko. Melodia przyszła mu do głowy dość nagle, a on nie miał jej gdzie zapisać - skłamał więc, że musi się po coś zawrócić i po powrocie do pokoju nagrał riff na kasetę. Muzyk wrócił do taksówki 45 minut później - kierowca był wściekły!

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów grupy, z charakterystycznym instrumentalnym intro mógł brzmieć zupełnie inaczej. Początkowo planowano, by była to kompozycja w całości oparta na dźwiękach pianina, bardzo w bluesowym stylu, coś jak The Rolling Stones w latach 60. Muzycy uznali jednak, że ten utwór zasługuje na coś więcej - i słusznie!

Płyta osiągnęła ogromny sukces w Stanach Zjednoczonych - utrzymywała się ona na liście Billboard 200 przez ponad rok, za co w dużej mierze odpowiadał genialny dobór utworów na single promocyjne. One same także świetnie radziły sobie w zestawieniach. INXS przełamali także niepowodzenie na brytyjskiej liście przebojów, docierając do 9. miejsca w tamtejszym rankingu.