Iggy and the Stooges - 5 ciekawostek o albumie “Raw Power"

Jak dziś rockuje?

Okładka Raw Power jest jedną z najbardziej ikonicznych w historii muzyki rockowej. Za klimatyczne zdjęcie Iggy'ego Popa odpowiada legendarny fotograf gwiazd, Mick Rock. Fotografia została wykonana na koncercie Iggy And The Stooges w Kings Cross Cinema w Londynie. Stała się ona ikoniczne i na zawsze definiowało wizerunek Popa.

Początkowo to sam Pop zabrał się za miks płyty. Niestety, nie potrafił tego robić i sprawił, że wszystkie dźwięki zmieszały się. Wytwórnia nie chciała przyjąć tego materiału i zapowiedziała, że za miks będzie odpowiadał David Bowie i to właśnie je słyszymy na oryginalnej wersji Raw Power. Te w wykonaniu Popa krążyły wśród fanów, w nieoficjalnym obiegu, wydano je dopiero w 1993 roku, jako Rough Power. Trzy lata później Iggy, na zaproszenie wytwórni, ponownie zmiksował płytę - ta wersja ukazała się w 1997 roku.

Co oznacza tytuł albumu, a jednocześnie jednej z piosenek, która się na niego złożyła? Okazuje się, że zwrot ten miał być próbą oddania etosu seksu, narkotyków i całego tego rock and rollowego życia, które przeżywali w tamtym okresie czasu członkowie grupy. Raw Power, czyli "surowa moc", to dzika siła, która może tak samo zniszczyć człowieka, jak i przynieść mu szczęście. Jest ona równocześnie szkodliwa i niezbędna do życia. 

Tytułowy utwór rozpoczyna się od... beknięcia! Okazuje się, że dźwięk ten, wydany przez Iggy'ego, został nagrany przez przypadek. Uznano jednak, że tak pasuje do całego klimatu, ze zdecydowano się go zostawić.

Choć w czasach premiery album nie osiągnął komercyjnego sukcesu, to stał się niezwykle ważny w podziemiu, a jego kult w kolejnych latach tylko rósł. Obecnie Raw Power uważany jest, tak jak poprzednie płyty zespołu, za jedno z najważniejszych i najbardziej wpływowych punk rockowych wydawnictw w historii.