Freddie Mercury - 5 ciekawostek o albumie “Mr. Bad Guy” | Jak dziś rockuje? - EskaROCK.pl
Freddie Mercury - 5 ciekawostek o albumie “Mr. Bad Guy”

Freddie Mercury - 5 ciekawostek o albumie “Mr. Bad Guy”

Jak dziś rockuje?
Autor: Gill Allen/REX/Shutterstock/Rex features, East News
Rozwiń
Rozwiń

Tytuł

Początkowo album miał zostać wydany jako "Made In Heaven", jednak Freddie Mercury zmienił zdanie na kilka tygodni przed wydaniem komunikatu prasowego, zapowiadającego wydawnictwo. Ostatecznie zwrot ten dał nazwę ostatniej płycie Queen, wydanej w 1995 roku.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Oda do ikony

Living On My Own to jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów z płyty. Freddie napisał jego tekst, zainspirowany osobą Grety Garbo, którą podziwiał i której był wielkim fanem.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Kim jest ta kobieta?

Jako pierwszy singiel z płyty wydany został utwór I Was Born to Love You, który dziś cieszy się statusem przeboju. Kto wciela się w główną rolę kobiecą w teledysku do piosenki? W wideoklipie widzimy Debbie Ash - tancerkę popularnej w latach 70. i 80. brytyjskiej grupy tanecznej Hot Gossip.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Barbara Valentin

Mówi się, że wydany jako czwarty i ostatni singiel z albumu utwór Love Me Like There's No Tomorrow opowiada o relacji Freddiego z Barbarą Valetin - austriacką aktorką, z którą wokalista mieszkał przez jakiś czas w Monachium.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Duet marzeń

To właśnie w ramach nagrań Mr. Bad Guy Freddie zaprosił do współpracy inną ikonę tamtych czasów - Michaela Jacksona. Panowie rozpoczęli nawet sesje nagraniowe, powstało kilka kompozycji, duet ten nie trafił jednak na album. Sam Mercury miał twierdzić, że tak naprawdę piosenki nigdy nie zostały w pełni ukończone, a to dlatego, że on i Michael byli bardzo zajęci i mieli problem ze znalezieniem wspólnego terminu prac. Inne źródła twierdzą jednak, że te dwie, niezwykle sile i dość charakterystyczne, osobowości nie mogły się ze sobą dogadać tym bardziej, że Michael miał się pojawiać w studiu w towarzystwie... swojej lamy, co wprawiało Freddiego w duży dyskomfort. Jeden z utworów, powstałych w trakcie tych sesji, to There Must Be More to Life Than This, którego solowa wersja znalazła się na płycie. Ostatecznie nagranie z udziałem Jacksona trafiło na kompilację Queen Forever z 2014 roku. Mercury i Jackson nagrać mieli razem jeszcze dwa utwory: State of Shock, wydany ostatecznie jako singiel The Jacksons z udziałem Michaela i Micka Jaggera w 1984 roku, i nigdy nie zaprezentowane Victory.

Rozwiń
foto:
Powrót
Freddie Mercury - 5 ciekawostek o albumie “Mr. Bad Guy”
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email