David Bowie - 5 ciekawostek o "Blackstar" | Jak dziś rockuje? - EskaROCK.pl
Sprawdź w galerii >>>

Sprawdź w galerii >>>

Autor: mat. prasowe, Materiały prasowe
Rozwiń

Okładka bez Bowiego

David Bowie praktycznie na wszystkich okładkach swoich albumów się pojawiał. Blackstar jest jednym z wyjątków. Zaprojektował ją Jonathan Barnbrook, który już wcześniej współpracował z artystą przy okazji m.in. The Next Day czy składanki Nothing Has Changed. Okładka Blackstar jest minimalistyczna, ale intryguje. Pod główną czarną gwiazdą, widniało nazwisko Bowiego, które zostało złożone z fragmentów gwiazdy. – To była bolesna, wielogodzinna praca, aby jego nazwisko było wystarczająco czytelne, ale nie na tyle, żeby można było je od razu przeczytać. Wypróbowałem wiele różnych gwiazd i niezliczoną ilość kombinacji – powiedział Barnbrook dla Creative Review. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Długi singiel

Utwór Blackstar trwa dokładnie 9:57. Pierwotnie miał być dłuższy o ponad minutę. Został skrócony po tym, jak Bowie i Visconti dowiedzieli się, że iTunes nie sprzedaje osobno kompozycji, które mają ponad 10 minut. Producent chciał wydać dwie wersje: singlową oraz albumową. Sprzeciwił się temu jednak Bowie. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Główne inspiracje

Podczas sesji nagraniowych muzycy dużo słuchali To Pimp a Butterfly Kendricka Lamara. – Był otwarty i nie nagrał typowego hiphopowego albumu. Wrzucił tam wszystko i my też właśnie chcieliśmy coś takiego zrobić – przyznał Visconti. David Bowie był pod wrażeniem także Black Messiah od D'Angelo oraz twórczości duetu Boards of Canada czy hiphopowego tria Death Grips. 

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Przesłuchaj przed śmiercią

Album Blackstar uwzględniono w książce 1001 Albums You Must Hear Before You Die. To zresztą niejedyne wydawnictwo artysty, które zostało docenione przez autorów tej pozycji. W książce znajdziemy opisy również m.in. Aladdin Sane, Low czy Station to Station.

Rozwiń
foto:
Rozwiń

Pierwsza "jedynka" w USA

Blackstar był pierwszym albumem Bowiego, który dotarł na szczyt amerykańskiej listy Billboard 200. Ta sztuka nie udała się Let's Dance (czwarta pozycja), Station to Station (trzecia) czy The Next Day (druga). 

Rozwiń
foto:
Powrót
Sprawdź w galerii >>>
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email