Delikatna, chwytliwa piosenka, która zostaje w głowie na zawsze. Jej przesłanie, gdy wgryziemy się w tekst, także. To opowieść o dziecku, które doświadcza przemocy domowej. Prawdziwy Luka, którego spotkała Suzanne nigdy nie mówił jej o swoich kłopotach. Był inny niż pozostałe dzieci, na tyle, by stać się podstawą do stworzenia bohatera piosenki. Jak wspominała wokalistka, coś w nim było, co sprawiało, że różnił się od rówieśników, z którymi się bawił.