Legenda jazzu, lider big bandu, którego nagrania na pewno słyszeliście, nawet jeśli nie jesteście fanami takiej muzyki. W 1942 roku wstąpił do wojska USA, przewodził Reprezentacyjnej Orkiestrze Sił Powietrznych USA. Występował na antenie stacji radiowych nadających dla alianckich żołnierzy w Europie. 15 grudnia 1944 roku wyleciał małym samolotem z Wielkiej Brytanii do Francji, miał być przeniesiony do Paryża. Maszyna nigdy nie dotarła do celu, zniknęła bez śladu.
Wiadomo jedynie, że planowano lot na niskiej wysokości by nie przeszkadzać wracającym na Wyspy bombowcom B-17. Zachowały się meldunki o tym, że dwie załogi bombowców miały awarie komór bombowych i zmuszone były zrzucić materiały wybuchowe do morza. Niektórzy spekulują, że jeden z takich zrzutów mógł trafić maszynę, w której leciał Miller.