Fani Pink Floyd uchodzą za jedną z tych grup, która wie wszystko o swoim ulubionym zespole i jest w stanie zrobić wiele różnych rzeczy, by pokazać swoje uwielbienie do grupy. Niestety, pewna grupa fanów, nie przemyślała, że robienie zlotu w czasach pandemii koronawirusa, może być bardzo nierozważne i przede wszystkim niebezpieczne.
EVANESCENCE I WITHIN TEMPTATION W POLSCE! SZCZEGÓŁY WSPÓLNEGO KONCERTU OGŁOSZONE
Zlot fanów Pink Floyd, został przerwany przez policję. Wszystko dlatego, że odbywał się podczas kwarantanny
Trzydziestu fanów Pink Floyd z New Jersey, postanowiło urządzić sobie mały zlot, na którym wystapił coverband Floydów. Fani rozstawili wzmacniacze i zaczęto grać największe kawałki grupy. Zgromadziło się też kilkanaście osób, które usiadły na trawie i słuchały małego koncertu. Gdy policjanci podjęli interwencję, usłyszeli obelżywe słowa, jak dodają policjanci:
Nie chcemy nikomu psuć zabawy, ale wszyscy musimy podchodzić do tej pandemii poważnie i stosować się do zaleceń. Musimy też być dobrym wzorem dla naszych dzieci i wykazywać się zrozumieniem w tych trudnych czasach.
Warto dodać, że zachowanie fanów było bardzo lekkomyślne. Stan New Jersey ma największą liczbę zakażeń koronawirusem w całym USA.
METALLICA TOWARZYSZYŁA ZAPAŚNIKOWI PRZY WYJŚCIU NA RING. KTÓRY NUMER WYBRAŁ? [WIDEO]