Niestety pandemia koronawirusa to nie jedyny problem, z którym musi mierzyć się ludzkość. Doskonałym przykładem takiego stanu rzeczy są Indie, które walczą z olbrzymią plagą szarańczy przelatującą przez kraj. Roje szarańczy pojawiły się m.in. na przedmieściach turystycznego miasta Dżajpur w Radżastanie. Wkrótce owady dotrą także do stolicy kraju - Delhi. Szkodniki zjadają całą roślinność, którą napotkają na swojej drodze.
Mieszkańcy i rząd Indii starają się walczyć z szarańczą, ale w dobie koronawirusa nie jest to proste. Dodatkowo deszczowa pogoda sprzyja rozmnażaniu się tych owadów. Władze starają się zwalczyć niszczycielską szarańczę pestycydami, które są rozpylają na drzewa. Na szczęście te owady się są groźne dla ludzi. Do sieci trafiło mnóstwo filmów publikowanych przez turystów, którzy aktualnie znajdują się w Indiach i obserwują przebieg wydarzeń. Zobaczcie zmasowane ataki szarańczy, które opanowują kolejne miasta.
