Jim Morrison - ciekawostki o legendarnym muzyku The Doors

i

Autor: Jim Morrison/screen: youtube.com/user/THEMARC141183

Jim Morrison - ciekawostki o legendarnym muzyku The Doors

2017-07-03 18:11

Jim Morrison to legendarny muzyk, który do dzisiaj jest nieśmiertelny w sercach fanów. Sprawdźcie, czego mogliście nie wiedzieć o frontmanie The Doors.

Jim Morrison zmarł dokładnie 3 lipca 1971, muzyk został znaleziony w swoim paryskim mieszkaniu w wannie. Teorii na temat śmierci Morrisona jest wiele i prawdopodobnie, ciężko po tylu latach jednoznacznie powiedzieć, jaka jest prawda


Radiohead zagrali na Open'erze na kacu. Wyznanie Thoma Yorke'a

Lider The Doors zostawił po sobie całą masę piosenek uważanych dziś za absolutnie kultowe. W sercach fanów Morrison żyje do dzisiaj, sprawdźcie czego mogliście o nim nie wiedzieć.

Inspiracja do nazwy

Wbrew pozorom to nie jest zwykła nazwa, która została wzięta od tak sobie. Nazwa zespołu została zainspirowana książką Aldousa Huxleya 'The Doors of Perception', w Polsce książka znana jest jako 'Drzwi percepcji'.


Początki bywają trudne

O Jimie Morrisonie mówiło się, że to frontman idealny, jednak nie zawsze był on tak charyzmatyczny. Początki były bardzo trudne, artystę pożerała trema, przez co często śpiewał tyłem do publiczności.

Aresztowany na scenie

Jim został został aresztowany podczas koncertu w New Haven i zabrany przez policjantów ze sceny.
Muzyk został zatrzymany przez rzekome podburzanie tłumu do zamieszek, a jak było w rzeczywistości? Frontman The Doors powiedział dla żartu ze sceny, że został potraktowany gazem pieprzowym przed koncertem przez funkcjonariuszy.


O włos od filmu

Jim Morrison jako aktor? Muzyk o mały włos i wystąpiłby w filmie 'Narkomani' z 1971 roku, jednak stwierdził, że nie jest zainteresowany rolą. Jego miejsce zajął Al Pacino.

Tajemnicza śmierć i późna informacja oficjalna

Śmierć Jima Morrisona do dzisiaj rodzi wiele dyskusji oraz teorii spiskowych. Oficjalną przyczyną śmierci jest atak serca, jednak wiele wskazuje na to, że lider The Doors mógł przedawkować heroinę. Morrisona znaleziono w wannie, co wskazywałoby na to, że wrzucono go tam jak każdego narkomana podczas zapaści, a ten się zwyczajnie utopił.

Inna teoria mówi, że lider The Doors upozorował własną śmierć, by płyty zespołu lepiej się sprzedawały, a wpływy zapewniły mu bezpieczną przyszłość. Podobno Jim miał uciec do południowej Afryki i ukrywać się pod pseudonimem Mojo Risen.

Oficjalnie Jim Morrison spoczął na jednym z paryskich cmentarzy, tym samym gdzie znajduje się grób jego ulubionego poety – Oscara Wilde’a. Na grobie lidera legendarnego The Doors widnieje sentencja:

Sprzeciwić się swoim demonom



Sting zażenowany wykonaniem piosenki - 5 min, które podbiły internet [VIDEO]