Ilustracja do artykułu

i

Autor: screen: youtube.com/watch?v=qGkTzk6SdKs

GRETA VAN FLEET wydała swoją pierwszą nową piosenkę od ponad roku

2020-10-09 12:43

Z okazji New Music Friday, nakładem Lava / Republic Records ukazał się nowy singiel zespołu Greta Van Fleet! Jest to pierwsza kompozycja od zespołu, po roku ciszy wydawniczej.

Jak mówi wokalista GRETA VAN FLEET Josh Kiszka:

Ta piosenka została zainspirowana tym, co zrobiły trzy lata koncertowania, otwierając tak wiele drzwi. To moja prawda, to, co myślę o wszystkich naszych podróżach, ale wiem, że odzwierciedla ona doświadczenia i zmiany perspektywy także dla Jake'a, Sama i Danny'ego.

DOBĘ PO ŚMIERCI EDDIEGO VAN HALENA, ZAINTERESOWANIE JEGO MUZYKĄ WZROSŁO O 6000 PROCENT!


Kiedy GRETA VAN FLEET wydała Highway Tune w marcu 2017 roku, piosenkę, którą napisali w garażu swoich rodziców, zanim którykolwiek z nich skończył 18 lat, nie mieli pojęcia, jakie zmiany przyniesie to ich życiu. Piosenka stała się międzynarodowym hitem i czołową listą przebojów Billboard's Mainstream Rock Singles. Po Highway Tune pojawiłyby się trzy kolejne single z rzędu, debiutancki album, który znalazł się na pierwszym miejscu listy przebojów Billboard i Top Album Sales, nagroda Grammy w kategorii Najlepszy album rockowy, występy w The Tonight Show i Saturday Night Live, debiutancki album ze złotym certyfikatem, przepełniony tłum podczas ich debiutu w Coachella, osobisty telefon od Eltona Johna z zaproszeniem ich do występu na jego Oscara oglądającym, a co za tym idzie, 246 wyprzedane trasy koncertowe w 13 krajach na pięciu kontynentach.


LUXTORPEDA - PREMIERA KLIPU Z NOWEJ PŁYTY!

Czterech członków zespołu GRETA VAN FLEET - Josh i jego brat bliźniak Jake Kiszka (gitary), młodszy brat Sam (bas, instrumenty klawiszowe) i wieloletni przyjaciel rodziny Danny Wagner (perkusja) - wciąż nie osiągnęli wieku uprawniającego do picia alkoholu, a dwóch z nich nie miało nie ukończonego jeszcze liceum. Jednak w ciągu kilku miesięcy opuścili swoje bezpieczne i znajome domy rodzinne w Frankenmuth w stanie Michigan i weszli w zupełnie nowy - i zupełnie nieoczekiwany - wir świata. Świat, w którym będą się uczyć i rozwijać poza ich najdzikszą wyobraźnią.

Jak wyjaśnia Danny:

Definicja normalności bardzo się poszerzyła w ciągu ostatnich kilku lat i wpłynęła na nas jako muzyków, zwłaszcza podczas pisania i nagrywania tego nowego albumu. Zdaliśmy sobie sprawę, że dorastając, musieliśmy wiele rzeczy chroniło nas, wielu nie wiedzieliśmy. A potem wyrzucono nas w ten ogromny świat i na początku był to szok kulturowy.

Widzieliśmy, jak ludzie żyją w różnych częściach świata, dodaje Sam, i rozwinęliśmy nieodłączny szacunek dla różnych kultur i ludzi. slumsów w Sao Paulo, grając w jedne z najbogatszych miejsc na ziemi .

Mówi Jake:

Im więcej widzieliśmy - różne kultury, ludzi i tradycje - widzieliśmy również podobieństwo między nami a tymi różnymi kulturami. Zaskakuje mnie, jak wszyscy jesteśmy podobni.