Maynard James Keenan jest znany z tego, że jeśli coś mu bardzo nie pasuje, to mówi o tym otwarcie i nie zamierza owijać w bawełnę. Niedawno frontman Toola wyznał, że zmaga się z powikłaniami po koronawirusie i jak łatwo się domyślić, ma bardzo negatywne podejście do antycovidowców.
KOLOROWE WINYLE W EMPIKU – JAKIE TYTUŁY TRAFIĄ DO SPRZEDAŻY?
Maynard James Keenan w ostrych słowach zwrócił się do antycovidowców
Wokalista Toola pojawił się w programie 'The Joe Rogan Experiance', gdzie opowiedział o szczegółach swojej choroby. Jak powiedział Maynard, koronawirusem zaraził się pod koniec 2020 roku. Było to w Australli, podczas trasy koncertowej:
Byłem w Australii... Poszliśmy na obiad i nagle jedzenie przestało mi smakować. Teraz wiem czemu, ale wtedy byłem kompletnie zdziwiony. Nie mieliśmy pojęcia, że to jasne sygnały. A następnego dnia musiałem lecieć w ogóle do Nowej Zelandii.
Polecieliśmy więc, a tam spędziłem całe 4 dni w hotelu. Piłem wodę, gorącą herbatę, chodziłem pod prysznic. Chciałem przez to przejść, ale to było paskudne uczucie. Ale wtedy nie wiedziałem, jak bardzo przerażające to mogło być. Gdybym wtedy wiedział, że to COVID-19, to bym chyba oszalał. (...) Może ja nie byłem blisko śmierci, ale mam przyjaciół, którzy byli. To było paskudne. A znajdą się tacy, co stwierdzą, że ktoś mi płaci bym mówił te rzeczy. Ssijcie mojego fiu*a.
OZZY OSBOURNE MIAŁ ŚPIEWAĆ W VAN HALEN? TAK TWIERDZI WOKALISTA
