Anja Orthodox - dzieci, Beksiński, Instagram

i

Autor: WBF

Anja Orthodox - dzieci, wiek, Beksiński, Instagram

2019-03-06 21:42

Anja Orthodox nazywana jest królową polskiego rocka gotyckiego. Sprawdźcie najważniejsze informacje na temat wokalistki zespołu Closterkeller.

Anja Orthodox (prawdziwe imię i nazwisko Anna Kumala z domu Sabiniewicz), urodzona 24 grudnia 1964 roku w Warszawie, uznawana jest za królową polskiej muzyki gotyckiej oraz jedną z barwniejszych postaci na polskiej scenie. Od 1988 roku przewodzi zespołowi Closterkeller, w którym jest wokalistką, autorką tekstów oraz muzyki. Obecnie artystka jest jedną z jurorów w programie All Together Now - Śpiewajmy Razem.


Dziewczynka popłakała się, bo nie włączono jej Judas Priest [VIDEO]


Anja Orthodox - dzieci

Anja Orthodox ma dwóch synów: ze związku z Krzysztofem Najmanem, Adama, urodzonego w 1993 roku, który obecnie jest perkusistą Closterkellera. Ze związku z Mariuszem Kumalą, Jakuba, urodzonego we wrześniu 2007 roku.

Anja Orthodox - Beksiński

Postać Tomasz Beksińskiego pojawia się w życiu Anji Orthodox nie bez powodu. Dziennikarz muzyczny i syn Zdzisława Beksińskiego, był prywatnie przyjacielem artystki, a o zespole Closterkeller mówił, że jest najlepszym zespołem rockowym w Polsce. To właśnie w audycji tragicznie zmarłego Beksińskiego, można było usłyszeć przedpremierowo utwory Closterkellera. Po śmierci dziennikarza, jego słynna wampirza peleryna została przekazana Anji, która czasami w niej występuje na koncertach. Artystka nagrała również piosenkę poświęconą zmarłemu przyjacielowi, która została wykorzystana w filmie 'Ostatnia rodzina'.


Serj Tankian to nie tylko SOAD i solowa kariera. Tych numerów mogliście nie znać


Anja Orthodox - Instagram

Anja Orthodox nie posiada prywatnego profilu na Instagramie, jednak dużo zdjęć na oficjalnym profilu Closterkellera na Instagramie jest wrzucanych przez Anję.

Na Instagramie jest również profil Anji, którzy prowadzą fani:

Anja Orthodox - ślub

O ślubie Anji i Mariusza Kumali mówiono w mediach bardzo głośno. Wspominano o mrocznej ceremonii rodem z horrorów, jednak wszystko było to przesadą. Wbrew pozorom nie było czego się bać.