Philip Anselmo to postać, która kojarzona jest z metalowym graniem i to tym najbardziej klasycznym. Frontman Pantery ma jednak łagodniejsze oblicze, o czym postanowił powiedzieć w jednym z wywiadów.
AGNIESZKA CHYLIŃSKA ODCINA SIĘ OD REKLAMY MEDIA EXPERT. O CO CHODZI?
Philip Anselmo ujawnił swoje młodzieńcze zajawki. Czego słuchał frontman Pantery?
W wywiadzie dla 'The Paltocrast' Anselmo powiedział:
Byłem ich zagorzałym fanem, od kiedy skończyłem 16-17 lat. Zajebisty, niesamowity zespół. Słuchałem różniej muzyki na imprezach, a na szczycie byli The Smiths, a także wczesny The Cure, zwłaszcza płyty Seventeen Seconds i Faith. Również wczesne U2. W czasach, w których dorastałem MTV wciąż puszczało świetne piosenki U2 i one zostały razem ze mną.
JUSTIN CHANCELLOR O TOOLU: NIE JESTEŚMY DOBRYMI MUZYKA
Philip H. Anselmo & The Illegals zagrają w Polsce 4 sierpnia 2020.