Ilustracja do artykułu

i

Autor: screen: youtube.com/watch?v=pkcJEvMcnEg

Kurt Cobain i Michael Stipe z R.E.M., mieli nagrać numer do filmu

2019-12-02 14:59

Śmierć Kurta Cobaina to do dzisiaj rzecz, z którą ciężko się pogodzić fanom i ludziom, którzy znali artystę. Michael Stipe, który był blisko z frontmanem Nirvany, ujawnił, że miało dojść do nagrania wspólnego numeru.

Kurt Cobain jest postacią, która do dzisiaj budzi wiele emocji, a jego odejście, cały czas jest zastanawiające. Z biegiem lat, okazuje się, że nie wszystkie rzeczy z życia artysty zostały ujawnione. Kilka ciekawych szczegółów ujawnił Michael Stipe z R.E.M..


OZZY NAGRAŁ NOWĄ PŁYTĘ W EKSPRESOWYM TEMPIE I ZE ZNANYMI MUZYKAMI



Kurt Cobain i Michael Stipe z R.E.M., mieli nagrać numer do filmu

W rozmowie z Wiesławem Weissem w 'Teraz Rocku', Michael Stipe powiedział:

Wpadłem na pomysł, żebyśmy stworzyli razem [z Kurtem Cobainem] muzykę do filmu, który kręcił ktoś, kogo znałem. Poprosiłem gościa, żeby napisał do Kurta i mu to zaproponował. Wiedziałem, w jakim stanie jest Kurt, chciałem go czymś zająć i może w ten sposób wydobyć z dołu psychicznego, w jakim był. Reżyser napisał do Kurta, wiem, że Kurt dostał i przeczytał ten list, ale nie zadziałało. Kurt odciął się wówczas od wszystkich i... Nigdy nie doszło do wspólnej sesji – nic razem nie stworzyliśmy, niczego nie nagraliśmy. Chociaż robiłem wszystko, żeby do tego doprowadzić. Wydzwaniałem do niego, pisałem listy. Wysłałem mu bilet na samolot, wynająłem samochód z kierowcą, żeby zabrał go z domu w Seattle na lotnisko. Nie udało się, nie przyleciał...


SLAYER OFICJALNIE ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ. TOM ARAYA POŻEGNAŁ SIĘ WE WZRUSZAJĄCY SPOSÓB [WIDEO]